Witaj!
Wreszcie prawdziwe ciepło zawitało w nasze strony prawda?
Wczoraj miałam zapracowany, szyciowy dzień ale na chwilkę opuściłam progi
pracowni by stwierdzić, że 1. jest gorąco, 2. szpaki żrą bezczelnie moją
niedojrzałą jeszcze póki co czereśnię!
Ja im nie żałuję, ale niech się bodaj
podzielą z właścicielami drzewa co? Tymczasem ich zmasowany atak pozbawił
owoców już cztery drzewa u sąsiada, teraz miałam nadzieję, że opuszczą choć na
chwilę moją okolicę póki moja czereśnia nie dojrzeje ale gdzie tam!
Wczoraj mąż
z wielkim trudem zarzucił dwie siatki o wymiarach cztery na dziesięć metrów i
starczyło to na jeden boczek mojego drzewa :(, a
więc żadna to przeszkoda dla tych szkodników! Chyba znów nie spróbuję jak
smakują czereśnie prosto z drzewa!
Ale dość biadolenia, mam lepsze rzeczy w zanadrzu. Otóż, do
mojej Marii Antoniny zobowiązałam się uszyć romantyczną zasłonę, poduchy, obić
krzesło do toaletki a więc jest wyzwanie prawda? I tym sposobem jako wprawkę,
postanowiłam uszyć sobie firanki do kuchni…i tak wyglądają:
Oprócz firanek powstały również dwa serduszka, jedno
przeleżało jakiś czas porzucone i teraz przyszła jego kolej,
a drugie
zawiesiłam na wianuszku, aby nawiązało do zasłon.
Ale nie zaniedbałam też decu i w krótkim czasie zrobiłam
parę drobiazgów. To z firanką zachwyciło mnie na stronie inspirello.pl i zaraz
musiałam wypróbować,czy mi też tak wyjdzie :).
A
chwasty w ogródku rosną radośnie, kiedy ja sobie szyję. Ale przyjdzie i na to
czas!
A najważniejsze, że dziś zobaczę moje dzieci! Mam dwóch dorosłych synów,
którzy pojechali szukać szczęścia do
Anglii i bardzo za nimi tęsknię na co dzień! Dziś przylatują w odwiedzinki do
nas więc moja radość nie ma granic!
Pozdrowionka! Bardzo dziękuję za komentarze, które
pojawiają się pod moimi wypocinami, cieszy mnie to niezmiernie, kiedy
zostawiasz po sobie ślad pisząc choć parę słów, dzięki temu, choć się nie
widujemy to czuję przyjemną więź, piękne uczucie!
Ależ pięknie u Ciebie. Firany wspaniałe
OdpowiedzUsuńa firanka z decu wyszła IDEALNIE :)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję! Cieszy mnie, że Ci się spodobało! Pozdrawiam!
UsuńŚliczne to wszystko co uszyłaś! Szczególnie ta firanka, jest cudna!:)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego czasu spędzonego z synami!
Dziękuję Ci serdecznie!
UsuńPrześlicznie u Ciebie, tak artystycznie i gustownie! Cudna ta firanka i pozostałe przedmioty. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Beatko, że tak mówisz! :) Dziękuję i pozdrawiam!
Usuńwszystko jest super, ale serducho przepiekne;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Dziękuję Ci! Bardzo lubię je szyć, ozdabiać, to wdzięczny temat :). Pozdrawiam!
UsuńFiraneczka jest słodka...a chwastom dasz radę, teraz świetuj z synami, ja tez czekam na swojego - studenta z Krakowa:))
OdpowiedzUsuńO też masz fajnie! Dzięki że wpadłaś, pozdrowionka!
UsuńDorotko bardzo mi się podoba wszystko co stworzyłaś, serduszka są prześliczne, a firaneczki bajka. Strasznie zazdroszczę Ci talentu do szycia, ja jakoś tak mam z maszyną nie po drodze...
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne, Agness:)
Bardzo się cieszę, że Ci się spodobały moje firaneczki :), pozdrowionka!
UsuńJesteś bardzo pracowita, tyle rzeczy udało Ci się zrobić.Szycia to Ci zazdroszczę, bo zazdrostka urocza.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana!
UsuńWszystko piękne:) Same cudowności:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci!
UsuńŁadne mi to wprawki! Firaneczki BAJKOWE! Takie romantyczne cudeńka, że mucha nie siada. :) Należy Ci się medal. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą dziewczynkę...:) I serducho piękne..:)
Mi też chwasty nie dają żyć, niestety...Czasem trzeba zamknąć oczy. :) Taki mały minus tej cudownej pory roku.:)
Buziaki serdeczne. :)
Ale pięknie mi napisałaś! Dziękuję Ci za tak miłe słowa! Całuski!
UsuńFiraneczki przepiękne!!! Masz świetne pomysły i ogromny talent do urządzania wnętrz. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńO, dziękuję! To bardzo miłe! :) Pozdrawiam!
UsuńBardzo ciekawy pomysł z firaneczkami i serducha wielce udane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Podobają Ci się? Bardzo się cieszę! Pozdrawiam i dziękuję Ci że wpadłaś do mnie! :)
UsuńWszystko cudowne. Firaneczki ciesza oczy a serducha no coz - fantastyczne. Wspanialosci dzis nam pokazalas. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci!
UsuńJEj ależ uszyłaś piekną firanke,jestem pod wielkim wrażeniem,po prostu jest piękna.Wyjątkowo mi się podoba,dawno nie widziałam tak pięknej zazdroski.Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńAle to miłe co napisałaś! Dziękuję Ci! Pozdrowionka!
UsuńKochana ale cudeńka same poczyniłaś .....i szyciowe i dekupażowe.... :)
OdpowiedzUsuńA co chwastów w ogródku...ja też tak czasami mam,że jak mnie wena dopadnie to nic innego się nie liczy tzn.sprzątanie itp. także nie ma co się przejmować My artyści tak mamy... :) Pozdrawiam :)
Dzięki, że jest nas więcej :) pozdrowionka!
UsuńAle jesteś pracowita! A serduszko na żywo jeszcze piękniejsze niż na zdjęciu! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo super! :) cieszę się, że tak mówisz :) pozdrawiam Cię!
Usuń