Witaj!
Do nowej sypialni, w której do niedawna królowały choć
nieśmiało ale zawsze, różyczki, teraz bliżej mi do surowszych klimatów, tak
więc powstały szybko takie oto skrzyneczki jakby żywcem wymyszkowane ze strychu
czy dawnego magazynu.
Fajnie się je robiło, szybko, i już mnie cieszą. Na
jednej postawiłam na transfery a pozostałe to szablony czyli szybko, łatwo i
przyjemnie.
A takie serducho do kompletu znalazłam w Jysk , nawet było
przecenione!
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam znowu! :)
ooo fajne, sobśce nie robłam jeszcz transferów ale jak widzę oś fajneg to aż nie korci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że Ci się spodobało a transfery spróbuj, to prosta robota, powodzenia!
UsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuń