Witaj!
Maszyna furczała ostatnio, jak mnie wciągnie, to rady nie
ma! Woreczki na zapachy bardzo lubię, serduszka bardzo bardzo lubię wymyślać i
szyć to co sobie będę bronić!
To są skrzydła anielskie jakby ktoś miał wątpliwość jakąś , choć konia z rzędem temu, kto wie, jak one powinny naprawdę wyglądać, czytaj, kto je kiedykolwiek widział?
Tymczasem usłyszałam, że bliżej im do wąsów!!!
Skoro tak, to proszę, uszyłam inny "model", i któremu bliżej do prawdy?
Swoją drogą czy należy dyskutować z wizją artysty? No właśnie!
Pierwsze nieśmiałe zwiastuny wiosny
Podobają mi się obie wersje:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za odwiedzinki i komentarz! Pozdrawiam!
Usuńskrzydła wyszły super:))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękne skrzydła ale ten igielnik jest rewelacyjny!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Naprawdę? Ślicznie dziękuję!
Usuńps. jak można być obserwatorem Twojego bloga jeżeli nie należy się go G+ ?
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mam! Techniczne sprawy są poza moim zasięgiem, czarna magia krótko mówiąc, nie pomogę Ci, sorry! :(
UsuńPiękne koronkowe prace.. skrzydła szyję od dawna, druga wersja bliska mojej. Strasznie lubię takie koronki, a ptaszorki naprawdę urocze.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobało! Naprawdę, pozdrawiam!
UsuńWszystko piękne i wiosenne, skrzydła w dwóch wersjach super, dla każdego się coś znajdzie, ale to ostatnie zdjęcie z igielnikiem uwielbiam! Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie, Asia
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, mam nadzieję, że choć pierwsze to nie ostatnie, zapraszam znowu licząc, że coś Ci się u mnie spodoba!
Usuń