Witaj!
Jak to spokojnie i przyjemnie malować sobie pisanki po
świętach. Nie ma już stresu że zamiast kolejny raz przelecieć okna bo ciągle
pada, ja sobie maluję! Ale definitywnie ogłaszam koniec sezonu pisankowego,
pokazując ostatnie, które po prostu zaczęłam a nie zdążyłam.
To tyle w kwestii jaj, dziękuję za Twoje odwiedziny i pozostawione słowo :)
Cudowne - ja również jeszcze ozdabiam albo dopiero bo mnóstwo mi zostało nie zrobionych - jeszcze raz śliczne wszystkie - jak na starość przystało z mą sklerozą to jeszcze raz zapraszam cię do mnie oraz do wspólnego odwiedzania a ja pozwoliłam sobie zostać u ciebie na długo bo bardzo ładnie tu u ciebie i w klimatycznie - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, jaka jesteś miła Marii ! Dzięki!
Usuńprzeurocze pisanki!:):) Pozdrawiam ciepło!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa! pozdrawiam!
Usuń