Powitanie!
Zastanów się
nim odpowiesz na pytanie:
Kiedy ostatnio robiłaś coś po raz pierwszy?
Ha, to jest pytanie!
Jak bardzo trudno w codziennym zabieganiu i rutynie
pozwolić sobie na ekstrawagancję próbowania nowych …czegokolwiek - doznań, działań,
wyborów... Trudno, prawda?
Śmiało nawet mogę użyć stwierdzenia –
Powiedz, kiedy
ostatnio robiłaś coś po raz pierwszy,
a powiem Ci jakie masz
życie!
Pozwalam sobie na te wynurzenia, ponieważ to jest
oficjalnie mój pierwszy post na moim pierwszym osobistym blogu!
Witam serdecznie i mam cichą nadzieję, że choć jedna osoba
tu zajrzy!
Na początek trochę wiosny tej jesieni. Tak urządziłam sobie
mój kawowy zakątek na tarasie. Były to moje pierwsze, gorączkowe próby różnych
technik... tak, żeby zrobiło się i sielsko, i klimatycznie.
Stare krzesło zakwitło i różyczkami i surfiniami, wiklinowy
kosz też zmienił barwę.
A tak zagospodarowałam moją starą toaletkę, żeby służyła
teraz jako kwietnik.
Tace, to wręcz niezbędnik! Jak inaczej podać kawę na taras,
żeby nie latać za dużo, zamiast oddać się miłej pogawędce, no nie?
Teraz, kiedy na długie miesiące trzeba
zapomnieć
o takich miłych chwilach na świeżym powietrzu, ja już
planuję jak tu urządzę w nowym sezonie!
sliczne, juz wczesniej Dorotko podziwialam twoje dziela :)
OdpowiedzUsuńbede tu zagladala czesto, szukajac inspiracji :) twoj blog zapowiada sie bardzo ciekawie, powodzenia.
OdpowiedzUsuńZapraszam gorąco! Dziękuję za ciepłe słowa, pozdrawiam!
Usuń